Cagliero 11 -002 pol


Cagliero 11 -002 pol

1 Page 1

▲back to top
Numer 2
Drodzy współbracia,
«biuletyn salezjańskiej animacji misyjnej»
11 luty 2009
Jak można dopomóc, aby ożywić zapał misyjny? Przede
wszystkim poprzez wspaniałomyślną odpowiedź na apel
Księdza Generała odnośnie 140° nadzwyczajnej ekspedycji
misyjnej we wrześniu 2009, w kontekście 150º rocznicy
powstania naszego Zgromadzenia. Na dzień 31 stycznia 2009
mamy potwierdzonych jedynie 23 kandydatów!
Ks. Chávez przypomniał nam, że misje są odpowiedzią na
zbawczą miłość Boga. I właśnie ta miłość ukierunkowuje nas
ku misjom, w sposób szczególny poza granice naszego kraju
(ad extra) aż po krańce świata (ad gentes) i na całe życie (ad
vitam).
Święto naszych pierwszych świętych męczenników – Alojzego
Versiglia i Kaliksta Caravario w dniu 25 lutego niech będzie
sprzyjającą okazją do przypomnienia sobie o zaproszeniu nas
wszystkich, aby poświęcić się dla misji ad extra, ad gentes i
ad vitam!
W TYM NUMERZE
od radcy generalnego
wspomnienia o św. Alojzym
Versiglia
salezjańska intencja misyjna -
lutyy 2009
Słudzy i Apostołowie Jezusa
Chrystus
Misjonarz Pisze
Ks. Václav Klement, SDB
Radca Generalny ds. Misji
Shiu Chow 12-II-'20
Misionarz który nie jest zjednoczony z Bogiem jest jak kanal,
który się adlącza od żródla
Misionarz który wiele się modli, uczyniwiele.
Kochać bardzo dusze;ta milość stanie się najlepszym
nauczym nauczycielem wszelkich poczynań dla ich dobra.
mucho a las almas; este amor será el maestro de todas las
industrias del bien.
Starać się zawsze i we wszystkim, na ile to tylko w ludzkiej
mocy; ale umieć zadowolić się zawsze tym, co jest.
Bez Maryi Wspomżycielki my Salezjanie jesteśmy niczym.
+LVersiglia
salezjańska intencja misyjna luty 2009
«Za salezjanów w Erytrei, aby byli skutecznymi znakami i odważnymi krzewicielami
pojednania, sprawiedliwości i pokoju»
W październiku 2008 roku z terytorium tego kraju został wydalony ostatni Salezjanin nie-Erytrejczyk. Obecnie
pozostali tam jedynie Salezjanie Erytrejczycy w dwóch wspólnotach – w Asmara i Dekemhare – wraz z
nowicjuszami i tymi, którzy są na etapie formacji początkowej. Mamy tu do czynienia z wielkim wyzwaniem
inkulturacji charyzmatu Księdza Bosko w tym kraju. Ci nasi młodzi współbracia potrzebują wielkiego wsparcia
modlitewnego całej Rodziny Salezjańskiej.
Papieskie intencje misyjne - zobacz www.sdb.org
sugestiei współuczestnictwo: cagliero11@gmail.com

2 Page 2

▲back to top
Słudzy i Apostołowie Jezusa Chrystus
s
1. Ludzkość potrzebuje wyzwolenia
ewangelizatorów,
[...] Przy tej okazji wydaje mi się konieczne, aby odnieść aby zaspokajali
się do Orędzia Ojca Świętego na Światowy Dzień Misyjny, swoje pragnienie „u
ponieważ daje ono wiele światła i sugestii: «Nakaz misyjny źródła pierwszego i
na początku tego tysiąclecia nie przestał być absolutnym oryginalnego,
priorytetem dla wszystkich ochrzczonych, wezwanych do którym jest Jezus
bycia “sługami i apostołami Jezusa Chrystusa”. Już mój Chrystus, z którego
czcigodny Poprzednik, Sługa Boży Paweł VI, w Adhortacji przebitego Serca
apostolskiej Evangelii nuntiandi podkreślił, że “obowiązek wypływa miłość
ewangelizacji należy uważać za łaskę i właściwe
samego Boga”
powołanie Kościoła, wyraża ona najprawdziwszą jego
(Deus Caritas est,
właściwość» (n. 14).[...]
7). Tylko z tego
Święty Paweł zrozumiał, że ludzkość nie odnajdzie
źródła można
czerpać uwagę,
zbawienia i nadziei poza Chrystusem. To dlatego odczuwał troskę, współczucie,
silną potrzebę „głoszenia życia obiecanego w Chrystusie gościnność,
Jezusie” (2 Tm 1, 1), „naszej nadziei” (1 Tm 1, 1), aby dyspozycyjność,
wszyscy mogli być współdziedzicami i współuczestnikami zainteresowanie
obietnicy przez Ewangelię (por. Ef 3, 6). Był świadomy, że problemami ludzi
bez Chrystusa ludzkość „pozbawiona jest nadziei i Boga oraz inne cnoty potrzebne głosicielom Ewangelii, aby
na tym świecie (por. Ef 2, 12), bez nadziei, ponieważ bez wszystko opuścić i poświęcić się całkowicie i
Boga” (Spe salvi, 3). Rzeczywiście, „ten, który nie zna bezwarunkowo rozpowszechnianiu w świecie wonności
Boga, mając nawet liczne nadzieje w głębi, pozbawiony
jest nadziei, tej wielkiej nadziei, która podtrzymuje całe
Chrystusowej miłości.
istnienie (por. Ef 2, 12)” (Spe salvi, 27).
3. Nieustannie ewangelizować
2. Misje to sprawa miłości
Głoszenie Chrystusa i Jego zbawczego orędzia jest dla
wszystkich najważniejszym zadaniem. „Biada mi – mówił
św. Paweł – gdybym nie głosił Ewangelii” (1 Kor 9, 16).
[...] Miłość Chrystusa prowadziła go po drogach Cesarstwa
Podczas gdy pierwsza ewangelizacja w licznych regionach
świata jest niezbędną i pilną, różne diecezje i instytuty
życia konsekrowanego cierpią dziś na brak kapłanów i
powołań zakonnych. Koniecznym staje się potwierdzenie,
że Chrystusowy nakaz ewangelizowania wszystkich
narodów nadal pozostaje priorytetem pomimo
Rzymskiego jako herolda, apostoła, głosiciela, mistrza
wzrastających trudności. Nic nie może usprawiedliwić
Ewangelii, który mówił o sobie, że jest jej „posłem jako
więzień” (por. Ef 6, 20). Miłość Boża uczyniła go
spowolnienia lub stagnacji, ponieważ „nakaz głoszenia
Ewangelii wszystkim ludziom jest pierwszorzędnym i
„wszystkim dla wszystkich, żeby w ogóle ocalić
naturalnym posłannictwem Kościoła” (EN 14).
przynajmniej niektórych” (1 Kor 9, 22). Biorąc pod uwagę
doświadczenie św. Pawła rozumiemy, że działalność
4. Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii! (1 Kor 9,16)
misyjna jest odpowiedzią na miłość, którą Bóg nas
Drodzy Bracia i Siostry, „duc in altum” ! Wypłyńmy na
obdarza. Jego miłość nas wybawia i ukierunkowuje na
głębię ogromnego morza świata i, idąc za zaproszeniem
misje ad gentes. Jest to energia duchowa, powodująca w Jezusa, zarzucajmy sieci bez lęku, ufni w Jego stałą pomoc.
rodzinie ludzkiej wzrost harmonii, sprawiedliwości i
komunii między osobami, rasami i narodami, do której
wszyscy dążą (por. Deus caritas est, 2). To Bóg, który jest
Miłością, prowadzi Kościół na krańce świata i wzywa
Ks. Pascual Chávez Villanueva
z homilii na Posłaniu 139º Salezjańskiej Ekspedycji Misyjnej
Bazylika Maryi Wspomożycielki – 28 wrzesień 2008
pełny tekst jest dostępny w języku włoskim na www.sdb.org
Misjonarz Pisze
Shiu-Chow, 13 lutego 1930
Moja najdroższa Mamo!
[...]Za kilka dni wyjadę stąd z naszym Biskupem oraz jedną z dziewcząt, która zakończyła naukę i powrócę do Lin-
Chow. Będzie to dobry tydzień podróży łodzią. Droga jest pełna piratów, ale jesteśmy pewni, że Pan nam dopomoże.
Nawet przed tym motłochem serce pozostaje spokojne i łagodne. O, jakże się odczuwa, że jesteśmy w rękach Dobrego
Boga! [...]Odwagi, moja dobra Mamo, jak widzisz życie jest ciągłym cierpieniem: jednak w modlitwie i ufności
pokładanej w Najświętszym Sercu Pana Jezusa i w Maryi Wspomożycielce, odnajdujemy pokój również pośród wielu
cierpień. Niech Cię nic nie niepokoi i nie przeraża [...].
[...]Polecam się twojej pamięci. Przysłałaś mi piękne prezenty, a ja znając delikatność twego serca, będę je sobie bardzo
cenił, jednakże najpiękniejszym prezentem, jaki możesz mi darować to modlić się wiele za mnie i prosić też o to innych.
Jedynie nieustanna pomoc Pana może nas utrzymać w powołaniu kapłańskim i misyjnym. Módl się, módl się wiele za
mnie abym był świętym kapłanem jedynie oddanym zbawieniu duszy mojej i innych. Wiem, że dotąd zawsze modliłaś
się, abym został kapłanem: teraz, gdy nim jestem, módl się abym był świętym kapłanem [...].
twój zawsze najukochańszy syn Kalikst
(ten list był napisany na 12 dni przed męczeńska śmiercią )